Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lonely Wolf
TechPriest

Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 22:16, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Odruchowo odskakuje do tyłu i na bok po czym natychmiast odbijam się i doskakuje do przeciwnika wściekle atakując oboma toporami na krzyż. Po wykonanym ataku natychmiast powtażam cięcie, a potem jeszcze raz, za czwartym razem wyprowadzam podwójne cięcie w ten sam sposób lecz w ostatnim momencie odwracam topory i atakuje podwójnym poziomym cieńciem z błyskawicznego obrotu...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 14:12, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Przeciwnik uskakuje przed twoimi ciosami, lecz jeden z twych toporów trafia go w udo. Tryska krew, jednak przeciwnik natychmiast doskakuje i tnie potężnym ciosem z góry.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lonely Wolf
TechPriest

Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 20:05, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wykonje krok do przodu, jednocześnie krzyżując topory nad głową, w chwili uderzenia kopie przeciwnika tuż pod kolano nienaruszonej nogi, opuszczając but potężnie uderzam barkiem w korpus przeciwnika...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Czw 14:38, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Słychać brzęk stali. Jednak nim zdążyłeś kopnąć przeciwnika ten ostrzem z rękawicy zdążył drasnąć cięw policzek i odskoczyć. Teraz krąży wokół ciebie nieustannie wodząc mieczem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lonely Wolf
TechPriest

Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 21:50, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Obserwuje przeciwnika, staram się wyczuć rytm przeciwnika, przypominam sobie słowa zbrojmistrza z mojej dawnej ojczyzny "Jeśli przeciwnik robi krok na jeden, bierze oddech na dwa, to atakuje na trzy. Ty musisz zatakować pomiędzy drugim i trzecim taktem." I tak właśnie robie. Atak jest całkiem prosty technicznie, lecz trudny do sparowania jednym ostrzem, Atakuje poziomo, prawym toporem z lewa na prawo, lewym odwrotnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 19:04, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wolf:
Twój cios dosięga przeciwnika. Je jego piersi wykwitają dwie krwawe szramy. Upada i krzyczy "Stop"
Kruczowłosa, Kot:
Widzicie że to jużkoniec walki, młodzieniec poddał się. Tłum skanduje imię krasnoluda.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kot
Rycerz

Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 19:25, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wiwatuje razem z tłumem. Po czym przyglądam sie czy krosnolud będzie jeszcze z kimś walczył, czy już zejdzie z areny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lonely Wolf
TechPriest

Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 17:36, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wkładam bliźniacze topory za pas, po czym podchodze do pokonanego i wyciągam ręke by pomóc mu wstać. - "To była dobra walka człowieku, choć nie lubie ukrytych ostrzy... Jak brzmi twoje imie?"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 19:17, 25 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Wilk:
Mężczyzna uśmiecha się słabo po czym mówi słabym głosem:
-Gorrim...Gorrim Tobring
Gdy pomogłeś mu wstać ten ukłonił się lekko i ruszył w stronę punktu medycznego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kruczowlosa
Rycerz

Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Na pewno nie Płock
|
Wysłany: Czw 12:34, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
'O, to już koniec?' zdziwiła się w myślach Synthia i spojrzała na arenę oczekując na koljeną walkę, bądź na cokolwiek...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lonely Wolf
TechPriest

Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 15:08, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kieruje swe kroki do wyjścia z areny, nie zwracam uwagi na krzyki i wiwaty, raz tylko spoglądam na przypadkowego przedstawiciela tłuszczy, po czym po cichu opuszczam arene. Sprawdzam kiedy nastąpi moja kolejna walka...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 17:59, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Einek:
Nagle zaczynasz czućsię nieswojo. Mrowi cię kark, czujesz dziwne źródło mocy ukryte gdzieś w mieście. Obracasz się kilkuktrotnie, lecz nie możesz stwierdzić, skąd przychodzi moc.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Einek
Podróżnik

Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd
|
Wysłany: Nie 13:47, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
gdzie się aktualnie znajduje?
jeśli poza karczmą, udaję się do niej, zmykam w swoim pokoju, siadam i próbuję się skoncentrować na mocy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 13:45, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Siedzisz w karczmie. Rozsiadasz sie na fotelu i koncetrujesz. Nagle ogarnia cię zdziwienie. Cały czas czułeś coś takiego, lecz dopiero co to zauwarzyłeś. Za pomocą magii starasz się znaleźć źródło. Udaje ci się to, stwierdzasz że magia pochodzi z portu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Einek
Podróżnik

Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd
|
Wysłany: Śro 16:15, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Czekam aż się ściemni, w międzyczasie pytam w gospodzie o jakiś morderstwach lub kradzieżach na większą skalę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|