Sesje

Gorn

A więc. Tutaj wybierzemy kilka rzeczy ogólnych. Najpierw trzy pytania. Proszę pisać posty z odpowiedzią, oczywiście uzasadnioną. Po, nie wiem, jakimś czasie policzymy czego więcej.Lub co jest najlepsze. I stworzę nowe tematy. Tam zdecydujemy o historii, rasach itp.

1. Świat jakiego typu.
a) Elfy, Krasnoludy, Bohaterzy, Smoki i tak dalej
b) Świat wymieszany tzn. Kraina Magii i Techniki. Przykład? Arcanum
c) Kraina Przyszłości tzn. cyborgi, lasery itp.
d) Kolejna kraina mieszana tzn. cyborgi i magia. Przykład? Warhammer komputerowy.
e) Inne (opisz w poście)

2. Jeden świat, kilka światów czy może kilkadziesiąt?
a) jeśli światy to jakie. Jeśli świat to jaki?
3. Nazwa dla świata.

Oj będzie się działo. Jazda!

Nathan

1.a
2. jeden świat
3. Mac Ibar

Silent

1. B. Jednak z przewagą rasowego fantasy. "Techniczną" rzeczą byłaby jakaś broń zagłady oraz miecze świetlne...
2. 2 lub 3. Jeden - świat normalny; drugi - zaświaty, piekło czy coś w tym stylu
3. do dobrego:nazwa Nathana jest spoko
do złego: Dash Krax

Erilad

1.Coś nowego, z własnymi rasami itp.
2.jeden świat
3. Nad nazwą trzeba by pomyśleć.

Alluin

1.e) Nie powielajmy cudzuch pomyslów. Klimaty magii i miecza tak ale bez Krasnali i Elfów. Stwórzmy nasze wlasne rasy. Krasnoludy, Elfy,Ludzie, Niziolki, Pólelfy to byly w tysiącach gier, systemach rpg oraz książkach.

2.Jeden Świat
Ciągle rozszerzający się (jak kosmos) świat .Mlody i do końca nie poznany.

3. Utopia

Nathan

Dobra, można samemu szeżej opisać proponowany świat?

Erilad

Właśnie: Czy można?

Elminster

1. b
2. jeden Świat
3. Therest

Gorn

Można, a nawet trzeba.

Haerdalis

Wszystko jest dobrze puki rasy są wmiare wywazone..

Lonely Wolf

A mnie brakuje cyberpunku.
1.
świat byłaby to interesująca mieszanka zaawansowanych technologi, ras starego świata(z drobnymi dodatkami), magi (tak szamańskiej jak i tz. hermetycznej) oraz odrobina Obcych (ze 3 rasy przyjazne + 1-2 Agresywne).

2.
światów kilka, lecz poszczególne światy to po prostu planety w obrębie, powiedzmy, 3 układów planetarnych (Dalej sie nie da dolecieć bo...)

3.Każda rasa miałaby własną nazwę na dany obszar, lecz najliczniejsz z nich woła na to IKoR
(Intergalactical Konfederation of Reunion)

Sheverish

A ja mam moją małą Krucjatę i "pff" wam Razz

Jaskier

A mój świat wyglądałby tak...

Rasy:
Chociaż elfy i krasnoludy są przereklamowane, są użyteczne i całkiem funkcjonalne więc chciałbym, żeby się tam gdzieś znalazły. Istniałaby taka rasa jak człowiek oczywiście, a i wszystkich kolorów. Poza tymi byłyby niziołki i inne przez Nas wymyślone, np. ogry, wilkoczłeki i jaszczuroczłeki. To zależałoby od MG.

Świat:
Świat byłby dyskiem zamkniętym w małej kostce do gry (małej dla Bogów, którzy cały czas grają kostką)
Świat byłby wielki dla ludzi, może porównywalnie jak Jowisz dla Nas, a cały czas więcej niż połowa dysku byłaby niezbadana. Różne, złoża i geografia świata zależna byłaby od MG.
Świat byłby połączeniem magii i technologii (jeśli ktoś grał w Morrowinda III wie o co chodzi)

Historia:
Zależna w pełnej mierze od MG i to On/Ona rządzi

Lecz wiedzieć trzeba co następuje. Świat w większości zamieszkują ludzie lub krasnoludy, a rasa panująca jest strasznie rasistowska i ksenofobiczna. Takie małe urozmaicenie Wink

Resztę wybiera Miszczol i to od niego zależą statystyki i reszta tych pierduł. Tak zwana "wolna amerykanka"! Twisted Evil

Erilad

Małe sprostowanie:
Nie "Morrowinda III" tylko "The Elder Scrolls III: Morrowind"

Swoją drogą temat coś stanął.

Jaskier

Daj spokój. Przecież wiadomo o co chodzi. Wink