 Wysłany: Sob 12:58, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ahha...  |
|
| Wysłany: Czw 20:03, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Warhammer to k10 i rzuty procentowe. System dobry, acz można też użyć k10 w systemie WoD'a |
|
| Wysłany: Śro 18:57, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
Wybacz. Po prostu niektórzy naprawdę SĄ idiotami i trzeba im wszystko mówić  Lepiej, żebym powiedział inteligentnemu człowiekowi, niż żeby potem były jakieś niedomówienia
A co do k10, to chodzi mi o użycie kości 10-ściennych. Coś jak Warhammer |
|
| Wysłany: Wto 17:38, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Oj, stary... Jak zwykle, zostałem opacznie zrozumiany. Nic to!
Co do Twoich zastrzeżeń, to albo sobie jaja robisz, albo masz mnie za idiotę xD. Co do ogólnego założenia tematu, chodziło mi o to, by ktoś zarzucił jakąś mechanikę, która byłaby prosta i można by ją było przypasować do realiów wiedźminowskich. I żeby mi ją przybliżył  . Może być i taka wymyślona na poczekaniu przez któregoś z was, ważne by była "sęsowna".
K10? Czyli, że co? |
|
| Wysłany: Wto 14:42, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
| W sumie gra w realiach Wiedźmina to dobry pomysł, jednak ja to widzę tak:
-Przede wszystkim Dark Fantasy, bez ugrzecznień, bez udogodnień dla graczy [tak jak książka, tak jak życie.] -Bez możliwości gry Wiedźminem. Jeśli byłaby możliwość gry wiedźminem, każdy chciałby nim być, a nie wyobrażam sobie drużyny złożonej z 4 Wiedźminów... [Primo że przepakowana, secundo że Wiedźmini nie tworzyli drużyn ;3] No to tyle. A co do mechaniki, to mam sentyment do k10  |
|
| Wysłany: Pon 20:04, 25 Lut 2008 Temat postu: Nasz koffany Wiedźmak... |
|
| Sprawa jest prosta. Mam chrapkę na tą sesję w wiedźmińskich realiach, ale potrzebuję pomocy. Konkretnie chodzi o mechanikę szeroką pojętą, oraz magię i takie tam pierdoły. A, że z podręczników W OGÓLE mam jeno Księge Planów i Księgę Potworów do Dedeka (bo tak!), to jakaś podpowiedź by się zdała.
Jakby ktoś miał jakiś pomysł, przykładowo mechanikę zaczerpniętą z innego systemu, czy coś tam, czy coś tam... Eat ceatera, wiadomo. Ogólnie, chodzi o to, że ma to być proste, nieskoplikowane, przystępne. Może się opierać na różnych kostkach, posiadam zestawik, więc to nie problem. No, bo w sumie, taka gra, bez żadnej mechaniki, chociażby szczątkowej, to sensu większego nie ma. Pomysły tu, proszę. Wasz Jedyny i Ukochany Gorn. Ps. Może być nieco niejasne, ale nie gniewajcie się, mam różne dziwne rzeczy z głową ostatnio .[/i] |
|