Sesje

Erilad

To się chyba zalicza do "buntu dla samego buntu".

Einek

Cyp, nie kłocisz sie dla kłotni tylko dla przyjemności płynącej z negatywnych emocji innej osoby Yellow_Light_Colorz_PDT_01

Draw

Jesli ktos jest sadomaso i lubi negatywne emocje to ja nie mam nic przeciwko temu...tylko zeby sie nie zdziwil jak ktos mu przylozy bo akurat nie jest w nastroju do klotni... Razz

Erilad

Ja to widzę tak: Kłótnia, by zobaczyć negatywne emocje drugiej osoby = na złość Hrm

Lonely Wolf

Niekoniecznie, od razu na złość. Poztym nie chodzi o to by napawać się rozdrażnieniem innych, lecz by coś osiągnąć, udowodnić, bądź uśpić czujność. A druga sprawa Szym Kłutnia<=>Bunt (watrość logiczna =0).

Erilad

No właśnie... kłÓtnia = bunt

Czyli kategoria "bunt dla samego buntu".

Draw

Buntowac sie dla samego buntu...pfff...dla samej idei:P Szymon co ty

Erilad

Przeczytaj topic "Tokio Hotel" w "muzyce". Tam rozróżniliśmy coś takiego.

Einek

Cyp, brak równowagi wynikający z rozdrażnienia ma wiele zastosowań Kwadratowy

btw. ja swój cel osiągnąłem

Draw

Ale to jest beznadziejne zeby buntowac sie dal samego buntu....Buntujemy sie po to zeby osiagnac jakis cel i to wazny... Razz

Einek

rozróżnij bunt a maske buntu lub jakąkolwiek inną maskę

Mrok

Jak spytasz kogos na ulicy to powie ci ze dziecko to osoba ponizej konkretnego wieku i bedzie mial calkowita racje bo za wiekiem ida doswiadczenia i pewne zrozumienie dla swiata. Sa jednak wyjatki i u ludzi ponizej konkretnego wieku i powyzej. Na przyklad skad moze ktos z was wiedziec ile ja mam lat.

Elminster

Moim zdaniem zgadzam się z Mrokiem, dziecko nazywamy moim zdaniem osobe która nieskończyła dwunastu lat.

Erilad

No cóż... można i w ten sposób, chociaż niektórzy dwunastolatkowie są mniej dziecinni, niż tacy np. 18-latkowie Rolling Eyes

Mroku, nie mam pojęcia, możesz miec 12, możesz miec 60, ale intuicyjnie dam Ci ze 18-20 Razz