Sesje

Nicky

Z chęcią włączę się w taką dyskusje jak brzmi tytuł.

Zasadniczo manga jest komiksem, ale raczej się jej tak nie traktuje. Czemu ?? Jak sądzicie ??

Chrx

Według mnie komiks to komiks, a manga to manga. Czyli: komiksem określać można serie cyklicznie wydawanych zeszytów mających za zadanie przykuwać uwagę czytelnika do zawartości ciekawymi obrazkami (czy jakoś tak). Komiksem są tego rodzaju komiksy wydawane głównie w Ameryce np. te wydawnictwa Marvel (wiadomo: Spider-man, Iron Man, Wonder woman, Superman i cała reszta innych "manów" i "womanów"). Manga zalicza się do określenia "komiks", ale tylko z racji reguły/znaczenia terminu "komiks", bo pod względem treści, formy i formuły przekazu taka np. Ranma jest od np. Batmana zupełnie, ale to zupełnie różna. Dlatego mówiąc o komiksie należy pamiętać, że choć manga to komiks to jednak nie do końca Smile

(tak jest też z anime, to nie są zwykle kreskówki ( anime w przeciwieństwie do "zwykłych kreskówek, jak mawia moja babcia "wypaczają umysły dzieci" Laughing

), a japońskie RPGi to nie to samo co eupejskie czy amerykańskie ( porównajcie sobie np. którąkolwiek FF z np. Gothicem czy Baldurem))
Czyli puentując mój wywód: większość rzeczy pochodzących z Japonii, choć z założenia nie odbiega od ich zachodniego znaczenia to tak na prawdę jest całkowicie inna od reszty tego typu rzeczy. Po prostu: specyfika Japonii (mnie się to akurat podoba, gdyby tak nie było, nie mielibyśmy np. Nintendo, a to byłaby OLBRZYMIA stata dla całego rynku gier). W ogóle na rozmowę: "Japonia- inny świat" powinno się poświęcić osobny temat.

Lonely Wolf

Wszystko zależy od tego co przyjmiemy za definicję komiksu. Jeśli uznamy że komiksem jest zestaw kartek zapełniny treścią w formie okinkowo-dymkowej, to manga komiksem jest bez wątpienia. Jeśli zaś stwierdzimy że komiks jest to rysowana opowieść kładąca nacisk głównie na akcję i prostą opowieść, bez większej wartości merytorycznej, to można bez większej pomyłki powiedzieć że komiks i manga to zupełnie inne rzeczy.

Ja osobiście skłaniam się ku pierwszej definicji. Bowiem dawno już przemineła era Marvelowo-Capcomowego monopolu komiksowego, w dzisiejszych czasach można znaleźć wiele amerykańsko-europejskich dzieł rysowanych, bendąchyc dzielami satyrycznymi badź wywoodami filozoficznymi, a przecież nadal nazywamy je komiksami. W tym wypadku mangą nazwiemy specyficzny "skośnooki" rodzaj komiksu. Manga w koncu mieści się w granicach pierwszej definicji...

Nicky

Ale ja pytam, czemu zasadniczo nie traktuje się mangi jako komiks.
Ty wilku piszesz, że właściwie ją tak traktujesz. Moim zdaniem manga napewno nie jest książką a to w tym dziale umieściłeś temat o tym, podczas gdy istnieje dział komiks.
Właśnie o to chodzi, czemu zasadniczo nie traktujemy mangi jak komiksu. Nawet w sklepach są działy : komiks, a oddzielnie manga. Czy to nie jest pewnego rodzaju faworyzacja lub wręcz przeciwnie ?? Moim zdaniej jak najbardziej manga jest komiksem. Zdziwił mnie po prostu fakt, że jak się nad tym zastanowić każdy wie, że manga to komiks, a nikt jej jako komiks nie traktuje. Ciekawi mnie czemu. Może chodzi o jakieś podziały rasowe, ale wschód-zachód ?? Chociaż to jest raczej mało prawdopodobne.

... ??

Erilad

To chyba po prostu oddzielenie komiksu "amerykańskiego" od Japońskiego, bo to różne rzeczy Razz

Lonely Wolf

Wydaje mi się że raczej jest to rozrużnienie innego typu, bo mimo że manga to komiks, to jest to równierz odzielna, duża i hermetyczna grupa.
Analogicznie w wyprzyczalniach video mamy osobno dział "filmy" osobno "porno"(a przyecie kasetowa pornografia wg. definicji zalicza się do filmów)

Nicky

Racja dobry argument. Czy ktoś ma jeszcze coś do dodania ??

DarkShadowofAngel

Nicky

Wiesz Izuś nie wiem, może urodziłam się wczoraj, ale co to za komiks "Supeman" ??

Lonely Wolf

A moze chodziło o S(u)perma(n) oj Siostra Siostra chopa ci trza, bo już ci wszystko z jednym się kojarzy^^

Blaki

Moim skromnym zdaniem rządzi ,,gerfield"

a i oczywisicie spider-man

Edytuj posty

DarkShadowofAngel