Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 14:48, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kruczowłosa:
Twój przeciwnik paruje cios. Wywija młynka szablą i tnie lewej na poziomie bioder.
Erilad:
Strzelasz, od ciągłego przeładowywania kuszy bolą cię już palce. Chcesz nałożyć kolejny pocisk, lecz twoja ręka trafia na pusty kołczan.
Kot:
Twój przeciwnik jest niezwykle silny. Jego blok wytrąca się z równowagi. Cofasz się kilka kroków. Przed śmiercią z rąk drugiego ratuje cię tylko zbroja.
Ostatnio zmieniony przez Nathan dnia Nie 1:50, 31 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kot
Rycerz

Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 21:09, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zmieniam taktykę. Skoro są ode mnie silniejsi staram się być szybszym od nich.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kruczowlosa
Rycerz

Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Na pewno nie Płock
|
Wysłany: Sob 21:25, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Blokuję cios szablą, po czym próbuję cięcia w szyję, a gdyby mi się nie udało, odskakuję do tyłu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Erilad
Awatar
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 13:16, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Cholera! - mruczę pod nosem.
Odwracam się do mojej drużyny i pytam:
-Ma ktoś jeszcze bełty?
Jeżeli nikt nie ma, staram się rzuca we wroga czym popadnie, byle by było ciężkie lub ostre... [ ]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 16:54, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kot:
Parujesz cios pierwszego przeciwnika. Nie udaje ci się jednak zrobić to z drugim i miecz rozcina ci prawe ramię. Upuszczasz broń, ból powala cię na kolana.
Kruczowłosa:
Przeciwnik w ostatniej chwili odskakuje. Wytrącasz go z równowagi.
Erilad:
Twoje iczy wypatrują oparty o ścianę oszczep. Pod wpływem chwili chwytasz i rzucasz go. Masz niezwykłe szczęście. Zabiłeś jednego z obsługi tarana i maszyna zboczyła w lewo. Minie chwila, zanim uda im się pozbierać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kruczowlosa
Rycerz

Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Na pewno nie Płock
|
Wysłany: Nie 19:04, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Korzystając z tego, że przeciwnik jest... 'oszołomiony' próbują go pchnąć szablą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kot
Rycerz

Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 12:23, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Łapię się za ramię i staram się unikną kolejnych nadchodzących ciosów. Zaczynam sie denerwować całą tą sytuacją. Nie mogę pozwolić by księżniczce coś sie stało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Erilad
Awatar
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 16:46, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy wszyscy moi ludzie wystrzelają całą amunicję, wydaję rozkaz:
-Pod bramę! Pomożemy przy obronie!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 20:04, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kruczowłosa:
Twoje ostrze wchodzi w ciało przeciwnika. Ten upada na kolana i patrzy się tępo przed siebie, z jego rany na boku cieknie krew.
Kot:
Jesteś zbyt oszołomiona. Kolejny cios trafia cię w lewy bark. Czujesz coś ciepłego rozlewającego się po twoim ciele. Po chwili zdajesz sobie sprawę, że to twoja krew. Kaszlesz, spluwając krwią. Widzisz lecące w twoją stronę ostrze ciężkiego, rycerskiego miecza przeciwnika.
Erilad:
Biegniecie do bramy. Widzicie kilkunastu rycerzy, którzy barykadują ją ciężkimi kłodami. Pomagacie układać im ciężkie sztaby.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kruczowlosa
Rycerz

Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Na pewno nie Płock
|
Wysłany: Pon 21:46, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Widząc, że Savery mocno krwawi ruszam w stronę jego przeciwnika i próbuję go pchnąć bronią.
A jeśli nie mogę wykonać takiego heroicznego gestu ( ) to próbuję dobić swojego przeciwnika ucinając mu głowę.
A jeśli tego nie mogę zrobić, to czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kot
Rycerz

Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 18:40, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Widząc to, już ostatkiem sił staram się uchylić przed tym ciosem. W duszy przeklinam się, że nie mogę nic zrobić. Przecież to ja mam zabijać wszystkich, którzy zagrozą księżniczce. A nie oni mnie. Ta myśl mnie dobija...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Erilad
Awatar
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 7:26, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Przenoszę wraz z moimi ludźmi ciężkie kłody i układam je na barykadzie. Kiedy skończymy, czekam na przeciwników.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nathan
Potężny

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 13:08, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kot:
Tracisz przytomność. Ostatnim, co pamiętasz to twój policzek uderzający w ziemię.
Kruczowłosa:
Udaje ci się odbić cios lecący w stronę Saverego. O ostatniej chwili uchylasz się też przed ciosem drugiego z przeciwników.
Eilad:
Masz złe przeczucia. Na plau za tobą walczy kilka osób. Szturm przeciwnika stracił na sile, niemniej nadal stanowi zagrożenie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Erilad
Awatar
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 15:06, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Atakuję pierwszego przeciwnika jakiego dojrzę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kot
Rycerz

Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 15:20, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Czekam na rozwój wydarzeń
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|