Sesje

Chrx

Ech! Następna skostniała kategoria gier... Choć jest jedna z moich ulubionych to za nic nie mogę sięzmusić do grania w kolejne dziecinne Kangurki Kao czy inne prościutkie zabawy dla dzieci. Niestety pecet to nei konsole... A na konsolach to dopiero może się gracz wyszaleć. Te wszystkie Ratchety & Clanki... czy innne Daxtery... A na pecetach dużo tego nie ma...

Warto żebym najpierw wytłumaczył dlaczego zrobiłem dwa oddzielne działy dla gier zręcznościowych... No cóż.. Nie trzeba dużo mówić... Ciężko jest porównać Raymana i Prince of Persia... Very Happy

.

Oto mój ranking gier zręcznościowo-platformowych na peceta które nie są na tyle dziecinne, że może je w jeszcze zagrać "dorosły" gracz:

1. Beyond Good and Evil (ta gra jest tu trochę przypadkiem, bo jest tak naprawdę połączenie paru dobrych gier (przygodówki, zręcznościówki, wyścigu...), ale ogólnie to jedna z najlepszych gier w które grałem... no i, wyszła z pod skrzydła samego Michaela Ancela... a to wielki twórca (ja stawiam go na równi z Peterem Molyneux!)
2. Rayman 3: Hoodlum Havoc (Rayman3... Tej gry NIGDY nie dawałbym dziecku... Wcale nie uczy przekleństw, ale po paru dniach gry dziecko będzie klęło jak jakiś żul... dlaczego? bo jest NAJTRUDNIEJSZA zręcznosćiówka na rynku! a ja... dumnie mogę stwierdzić... Przeszłem ją! (W przeciwieństwie do Gorna, który zaciął się przy ostatnim bossie... Smile

poza tym ma wspaniałą grafikę, muzykę, obszary, przeciwników... no i, niektóre kwestie bohaterów rozśmieszają do łez... Globox rulz! )
3. Rayman2: The Great Escape (Ray3 jest w prawie każdym stopniu lepszy od Raya3... ale dzięki temu, że w nim (w trójce już nie miał czasu, bo wtedy robił BGaE) maczał palce Ancel ma ona DOSKONAłY klimat! aż chcę siedo neij wiele razy powracać... (niestety tym razem to ja zatrzymałem się przy ostatnim bossie Sad

, ale za to Gorn nawet tam nei doszedł Smile

)
4. Scrapland (wspaniałe! GTA w formie zręcznościówki! Co prawda po pewnym czasie w rozgrywkę wkrada się nuda, ale rozmaite gagi i dobre nawiązania do różnych filmów robią z tej gry wartą uwagi pozycję... (szczególnie, że macie ją ZA DARMO w jednym z dawnych numerów CDA!!!) )
5. Psychonauts (trochę psychodeliczna i zakręcona... ale przyjemna... niestety, tylko po angielsku)
6. Astelix & Obelix XXL2 (co jest takiego wesołego w tej grze? przejrzyjcie jej demo! (było kiedyś w CDA) ta gra aż roi się od rozmaitych nawiązań i śmiesznych kwestii (parodiuje m. in. Matrixa, Splintell cella i Mario, a nawet samego Pac-mana! a poza tym to miła wyżynka w odpoczynku od poważniejszych pozycji...)
7. I-ninja (nie grałem, ale ponoć dobre (i tanie- 19.90) )

Oczywiście jak zawsze proszę o własne rankingi...